Wielu z nas sądzi, że odnowienie zadaszenia z papy lub blachy jest bardzo skomplikowanym zadaniem. Nie zawsze jednak musi takim być. Wystarczy wykorzystać do pracy najnowsze narzędzia – m.in. materiały posiadające płynną strukturę i zadbać o poprawne wykonanie najdrobniejszych szczegółów, aby remont udało się przeprowadzić szybko, a efekty przeprowadzonych działań były widoczne przez długi czas.
Pokrycia dachowe z papy od lat cieszą się w naszym kraju niezmienną popularnością. Powoduje to jej wiele atutów, z których najważniejszym jest niska cena. Niestety należy zdać sobie sprawę z tego, iż papa stosunkowo szybko traci na jakości. Jest to szczególnie widoczne w obszarze jej szczelności i elastyczności, czyli tym, co najważniejsze dla dobrego pokrycia dachu. Część właścicieli domów oraz konserwatorów niedostatecznie sprawuje swoje obowiązki w zakresie kontroli stanu zadaszeń – nie monitorują ich wyglądu i rzadko wymieniają poszycia. Takie postępowanie otwiera drogę wspomnianym niedoskonałościom papy.
Dachy z tego materiału najczęściej tworzono w latach 60 i 70 ubiegłego wieku, ale można je także spotkać na nowych budynkach. Przeważnie chodzi o domki letniskowe i inne gmachy posiadające idealnie płaskie zadaszenie. Lokale z dawnych czasów pokrywane były tym tworzywem ze względu na niskie koszty. Powstałe wtedy zabudowania – jeżeli są regularnie restaurowane – zachęcają do odwiedzin. Jeśli konserwacja została zaniedbana – ich pokrycia dachowe mogą być już w pozostawiającym wiele do życzenia stanie.
Dlaczego dachy z papy tracą na jakości?
Najistotniejszą z warstw budowy papy nazywa się wkładką nośną. To właśnie ona odpowiada za uniemożliwianie pokryciu dachowemu zbyt dużego rozgrzewania się i chroni je przed uszkodzeniami mechanicznymi. W papach termozgrzewalnych charakteryzuje się ona relatywną trwałością, lecz nawet w tym przypadku narażona jest na degradację. Przeważnie powoduje ją zalegająca na dachu wilgoć, niejednokrotnie połączona również ze szkodliwą aktywnością promieni słonecznych. Ich działanie prowadzi do rozbijania obecnych w materiale łańcuchów węglowodorowych, a w konsekwencji determinuje pękanie pokrycia z papy. Wiedząc to, osoby odpowiedzialne za utrzymanie odpowiedniego stanu budynku, powinny sukcesywnie dokonywać renowacji jego zadaszenia – nie rzadziej niż co parę lat, a jeśli zajdzie taka potrzeba – nawet rokrocznie. Tymczasem gros z tych ludzi czeka z modernizacją dachu do zaobserwowania na nim usterek.
Przerabiać czy wymieniać dach?
Wymiana zadaszenia wydaje się koniecznością, jeśli na jego poszyciu daje się zobaczyć liczne pęknięcia, pęcherze albo odspojenia. W sytuacji, gdy opisane mankamenty nie występują pojedynczo, a układają się w jednolitą strukturę – wiemy, że dach jest nieszczelny i musi zostać zbudowany od nowa.
Przystępując do prac, dobrze jest rozważyć pozostawienie na miejscu starej warstwy bitumicznej. Nawet w nieco gorszym stanie będzie o na stanowić doskonałe podłoże pod nowe zadaszenie.
Jeżeli niedoskonałości zaobserwowane na dachu są sporadyczne, można pokusić się jedynie o jego odrestaurowanie – np. przy użyciu płynnej membrany Hydronylon. Sprawdzi się ona także na dachach z blachy o kącie nachylenia nie wyższym niż 20 stopni.
Płynne zabezpieczenie dachu z papy lub blachy
HYDRONYLON wspaniale nadaje się, kiedy trzeba odnowić zadaszenie, jak i wtedy, gdy nieodzownym okazuje się jego wymienienie. To polskie tworzywo dobrze zda egzamin jako uszczelniacz pokrycia z papy, blachy i pianki poliuretanowej. Jest ono wykonane z zachowaniem wszelkich norm bezpieczeństwa i ekologii. W momencie nakładania posiada płynną konsystencję, ale sztywnieje po naniesieniu na dach, wskutek czego tworzy gęstą strukturę, która w niewielkim zaledwie stopniu narażona jest na uszkodzenia mechaniczne. Spełnia zarówno rolę substancji uszczelniającej, jak i warstwy finalnej. Zastosowany w niej HYDRONYLON pozwala na użycie go w takich elementach dachu, jak: kominy, wpusty, wyłazy, naświetla lub koryta. Dzięki temu materiał gwarantuje nie tylko korzyść praktyczną, ale też wizualną. Umożliwia równomierne pod względem barwy pokrycie zadaszenia. Co za tym idzie, jest ono funkcjonalne i estetyczne.